poniedziałek, 13 grudnia 2021

MENTOR + VRNA - Gdynia, Desdemona (12.12.2021) [GALERIA ZDJĘĆ]

Szalone tempo, wściekłość, wrzask, techniczny kunszt i moc, która niemal rozsadziła klubową salę - tak było w niedzielny wieczór w Desdemonie. Mentor i Vrna naładowali energią publiczność kochającą hałas kontrolowany nie tylko na kolejny tydzień pracy, ale pewnie i na dłużej. 



Muzyka jest lekiem na wszystko - sprawia, że człowiek się uśmiecha, przestaje analizować, myśleć o tym, co czeka go następnego dnia, co pozostawił nierozwiązane, co spędza sen z powiek. Ładuje pozytywną energią, pozwala się odciąć. Tak właśnie było w niedzielę za sprawą występów Vrny i Mentora. 

Jak wspomnieli w wydarzeniu organizatorzy, "vrnʌ to trzech degeneratów z trójmiejskich blokowisk (ich muzyce również zdecydowanie bliżej tam niż do puszczy kampinoskiej). Swoją muzykę określają jako necro-postpunk". I faktycznie, był hałas, chwilami nieco psychodeliczno - psychotyczny - taki, który zostawał w głowie, intrygował. Był to bardzo dobry występ. A, jeszcze jedno - w 2022 ukaże się debiutancki album grupy. Bądźcie czujni!

Mentor zagrał dokładnie tak, jak można było się spodziewać - z pazurem, potężnym wykopem i porażającą energią. Mroczne, ostre partie zrównoważone zostały niemal taneczną energią, której nie sposób było się nie poddać. Fani skakali, szaleli, a nawet tańczyli, bawiąc się w najlepsze. Publiczność w Desdemonie jest szczególna, co potwierdziła reakcja zespołu na gorące podziękowania i prośby o powrót na scenę po zakończeniu koncertu. Mentor dla gdyńskich fanów zrobił wyjątek i zagrał bis, zaimprowizowany, nieplanowany. Wybrzmiały też oczywiście nagrania ze świetnego, trzeciego albumu zespołu, "Wolves, Wraiths and Witches", który miał swoją premierę w listopadzie.

Prawdopodobnie nie było tego wieczoru osoby, która wyszła z klubu z poczuciem niespełnienia i niedosytu. Spowodowały to oczywiście świetna muzyka, domowa atmosfera i fajni ludzie - czego chcieć więcej? Zapraszam do obejrzenia zdjęć. Czemu tym razem czarno-białe? Przewaga fioletu i różu nie do końca pasowała do tego typu grania :)

VRNA 









































MENTOR