poniedziałek, 11 stycznia 2021

#3 - ghosts

Lubię muzykę tajemniczą, nieoczywistą, niejednoznaczną. Lubię, gdy utwory wywołują emocje i budują specyficzną atmosferę gdzieś na pograniczu zaintrygowania, zaniepokojenia i błogości. Takie odczucia wywołuje w dużej mierze słuchanie dźwięków, które określa się mianem dark lub nordic folku oraz brzmień inspirowanych tymi gatunkami, a także delikatna, a jednocześnie zabarwiona mrokiem elektronika. Postanowiłam połączyć w godzinną opowieść kilka kompozycji, wpisujących się w taką konwencję. 


 

Dlaczego duchy? Temat mógłby być w tym przypadku inny, ale w tego typu muzyce rozbrzmiewają echa historii, tradycji, tego, co kiedyś było ważne i ukształtowało dany obszar. Czyli w interpretacji duchy przeszłości. Duchy mogą być jednak też inne, chociażby mogą kojarzyć się ze zjawami budzącymi grozę i siejącymi postrach, a jednocześnie ze względu na swoją "budowę" wydające się niezwykle zwiewne, czy ulotne.

Właściwie te wyjaśnienia nie są tu najistotniejsze. Niech muzyka sama się obroni. Zapraszam do odsłuchu :)

#3 - ghosts