poniedziałek, 3 września 2018

Foscor - Les Irreals Versions (24.08.2018)


Foscor - Les Irreals Versions

Nie od dziś wiadomo, że zarówno w życiu, jak i w sztuce przeciwieństwa przyciągają się i mają ze sobą wiele wspólnego. W historii muzyki rockowej znanych jest co najmniej kilka takich przypadków. Dwoma antagonistycznymi albumami uraczyli fanów członkowie Opeth, których mroczny “Deliverance” i progresywny “Damnation” uważane są za flagowe dokonania zespołu. Biały i czarny album wydali kilka lat temu Francuzi z Lost in Kiev, a także Mariusz Duda pod szyldem Lunatic Soul.

Takim sposobem wyrażania emocji zachwycili się również muzycy katalońskiej grupy Foscor, którzy rok po wydaniu “Les Irreals Visions” postanowili spojrzeć na ostatni materiał z innej – ambientowo-post rockowej perspektywy. 

„Les Irreals Versions” to kontynuacja muzycznej historii rozpoczętej na wspomnianej płycie, która ukazała się pod szyldem wytwórni Seasons Of Mist. Szóste studyjne wydawnictwo Hiszpanów wypełniają post-apokaliptyczne muzyczne pejzaże oparte na gitarowych zapętleniach, budujących napięcie miarowych uderzeniach perkusji, ulotnych melodiach fortepianu i hiszpańskojęzycznych wokalizach. Dźwięki przesiąknięte są dekadencją, schyłkowością, nostalgią i tęsknotą za tym, co nieosiągalne i nieuchwytne. Muzycy, jak sami przyznają czerpią inspiracje z historycznych opisów zmian, jakie zachodziły w środowisku i społeczeństwie końca dziewiętnastego wieku, wkraczającego w nowe stulecie.


Foscor tworzą muzycy wywodzący się ze środowiska post i black-metalowego – dwóch gitarzystów, basista, klawiszowiec, pianista, perkusista oraz wokalista i autor tekstów. Tożsamość członków zespołu owiana jest tajemnicą – większość z nich zamiast nazwisk używa pseudonimów, chcąc skupić uwagę odbiorcy na sztuce. Nieobce im są blasty, doom-metalowe riffy i przytłaczające intensywnością ściany dźwięku, które były domeną głównie trzech pierwszych zespołowych płyt. Na kolejnych wydawnictwach pełne mroku brzmienie wzbogacone zostało szczyptą klimatyczności, dzięki zbalansowaniu ciężaru czystymi wokalami, za które odpowiedzialny jest Fiar. Wokalista śpiewa po hiszpańsku, co przywodzi na myśl dokonania zespołu Exquirla, łączącego apokaliptyczne dźwięki z flamenco, a także kojarzy się z francuskim projektem Alcest, prekursorem nowego gatunku blackgaze oraz duetem Les Discrets


Les Irreals Versions” tworzy sześć kompozycji zawierających motywy znane z wcześniejszych dokonań, jednak przearanżowanych i nagranych od zera. Dzięki temu zyskały one odrobinę intymności, tajemniczości i dodatkowy ładunek emocjonalny, stając się ścieżką dźwiękową do rozmyślań i rozważań, a także towarzyszem bezsennych nocy. To muzyka, której najlepiej doświadcza się po zmroku, w ciemnym pokoju. Niezwykłą atmosferę albumu podkreśla także piękna okładka, przedstawiająca wymykającą się z kadru, próbującą uciec z pola widzenia długowłosą postać. 


Album rozpoczynają szmery perkusyjnych miotełek i mroczna melodia fortepianu, stanowiące podstawę „Instants”. Na tle delikatnych dźwięków rozbrzmiewają zapętlone gitarowe ściany oraz przepełniony smutkiem wokal. Tajemnicza atmosfera utrzymuje się w następującym po nim „Altars”, nieco lżejszym i bardziej pejzażowym. Trzeci „Encennals De Mort” wyróżniają zaś hipnotyzująca skąpana w gitarowych riffach partia perkusji oraz fortepianowe przejścia. Natomiast kolejny „Espectres Al Cau” czaruje śpiewem na głosy, a w końcówce zaskakuje dodatkowo ujmującą gitarową solówką. Przedostatnia kompozycja („Les Irreals Visions”) płynie sennie, tajemniczo, w rytmie walca, prowadząc słuchacza ku mrocznemu, melodyjnemu finałowi w postaci „L.Amor.t”, w którym miłość zderza się ze śmiercią. 


„Les Irreals Versions” to spójna, ciekawa muzyczna opowieść, której warto poświęcić więcej uwagi. To także dowód na to, że dodając czyste wokale do mrocznych dźwięków zespół osiągnął pełnię brzmienia i może być uznawany za jeden z najciekawszych hiszpańskich zespołów. Stolica Katalonii, Barcelona, znana jest przede wszystkim dzięki piłkarskiemu klubowi FC Barcelona, która zwana jest przez fanów futbolu dumą regionu. Nic zaś nie stoi na przeszkodzie, aby muzyczną dumą Katalonii nazywać od dziś grupę Foscor

8/10

Posłuchaj płyty: Foscor - Les Irreals Versions