Pełne cennych refleksji i pięknych melodii ballady, punkowy wykop z post-black metalowym zacięciem i przejmujący, przeszywający mrok o miażdżącej sile - na scenie toruńskiego NRD w niedzielny wieczór było bardzo eklektycznie i emocjonalnie. Dom Zły, Serotonin Zero i Moriah Woods zabrali publiczność w inspirującą podróż, w której nie było zespołów ważnych i ważniejszych, gatunkowa klasyfikacja nie miała absolutnie żadnego znaczenia i każdy fan mroku i melancholii mógł znaleźć coś dla siebie.